poniedziałek, 2 września 2013

Odezwała się do mnie dziewczyna z Polski, która będzie brała udział w tym samym projekcie w Chinach, co ja. Postanowiłyśmy, że polecimy razem. Planując lot doszłyśmy do wniosku, że skoro i tak mamy przesiadkę w Dubaju, możemy polecieć wcześniej i spędzić dwa dni zwiedzając Dubaj. W ten sposób koszty wzrosną bardzo nieznacznie, a okazja do zobaczenia Dubaju bardzo fajna. Tymczasem uporałam się już z sesją, na wrzesień zostawiłam sobie jednak obronę, na dniach wezmę się porządnie za pisanie pracy magisterskiej, żeby jeszcze przed wylotem trochę nadgonić.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz