Od ponad 30 godzin jestem w podróży w pociągu do Guizhou. Jestem zmęczona i śpiąca, jest mi zimno. Marzę o łazience, gorącej kąpieli i łóżku (najlepiej z Tobą do tulenia). Przynajmniej mam tu wifi i mogę informować świat o mojej marnej sytuacji.
Poniżej Chiny zza okien pociągu (trasa Pekin - Nankin) ...
... i autokaru (Nankin - Ceheng)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz